Komentarz trenera Radosława Rakowskiego:
"Ten mecz był jak nasz cały sezon, podarowaliśmy dwa prezenty, które gospodarze zamienili na bramki. Pierwszy gol padł po naszym głupim faulu w polu karnym w niegroźnej sytuacji. Drugi to darmowe oddanie piłki na 17 metrze. Odpowiedzieliśmy bramką Patryka Michulca pod koniec pierwszej częsci meczu. W drugiej połowie gra toczyła się cały czas na połowie Podbeskidzia, ale nie umieliśmy wykorzystać naszej przewagi i strzelić wyrównującego gola. Rywale w drugiej połowie nie oddali strzału na bramkę, ale co z tego skoro to my wracamy bez punktów. Reasumując w całym sezonie rozdawaliśmy rywalom prezenty i głupio traciliśmy punkty, których potem brakło do 5 miejsca dającego utrzymanie. Sezon kończymy na 6 lokacie co niestety oznacza spadek."

BBTS Podbeskidzie Bielsko Biała - MKS Iskra Pszczyna 2:1 (2:1)
Bramka: Patryk Michulec

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Kacper Zientek, Oliwier Dziech, Witold Gawron, Klaudiusz Szmajduch, Kacper Łoskot, Maciej Kaletka, Łukasz Stryczek, Jakub Maśka, Kacper Pustelnik, Karol Szafron, Patryk Michulec oraz Kacper Hanslik, Kacper Ryguła, Bartłomiej Sosna