Komentarz trenera Radosława Rakowskiego:
"Wynik nie jest adekwatny do przebiegu meczu, ale grając z tak dobrym rywalem trzeba wykorzystywać sytuację do zdobycia bramki. W pierwszej połowie graliśmy bardzo konsekwentnie i stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji odzyskując piłkę na połowie rywali. Jednak albo nie trafialiśmy w bramkę albo piłka zatrzymywała się na poprzeczce. Natomiast rywale wykorzystali z zimną krwią nasze niezdecydowanie w obronie. Mamy ogromny niedosyt po tym spotkaniu, bo na pewno nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę. Był to nasz ostatni mecz ligowy w tym roku w którym skupialiśmy się przede wszystkim na przyzwyczajeniu do większego boiska. Jestem przekonany, że jeżeli moi zawodnicy będą dalej tak ciężko pracować to z każdym tygodniem będziemy robić postępy i w następnym sezonie każdy rywal będzie musiał się z nami liczyć."
MKS Iskra Pszczyna - BBTS Podbeskidzie Bielsko Biała 0:6 (0:2)
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Robert Prządka, Karol Stieber, Łukasz Furtok, Bartosz Kubisz, Szymon Muras, Karol Psik, Maksymilian Kurczyk, Radosław Kloc, Szymon Brańczyk, Miłosz Szydłowski, Bartosz Januszewski, Mikołaj Łuszcz, Hubert Pietruszka
Raku_, źródło: MKS Iskra Pszczyna