Na tegoroczny obóz sportowy pojechało 8 młodych zawodników curlingu: Paulina Frysz, Arkadiusz Frysz, Ewa Nogły, Bartek Porwisz, Dominik Szmidt, Monika Wosińska, Marlena Dziewirz i Magdalena Herman. Uczestnicy obozu zatrzymali się w Centralnym Ośrodku Sportu Akademickiego w Wilkasach, gdzie trenowali z ponad setką curlerów w wieku od 10 do ok. 55 lat na oddalonym o kilkanaście kilometrów lodowisku w Giżycku. Na obozie trenowali również koledzy z Łodzi, Warszawy, Sopotu, Gliwic, Bełchatowa, Torunia czy Gdańska oraz starsi zawodnicy z Litwy, Łotwy, Rosji i Białorusi.

Treningi odbywały się pod czujnym okiem trenerów pracujących na co dzień w Szwajcarii, Czechach i Rosji. Trener KS Warszowice Damian Herman przekazał pieczę nad swoimi zawodnikami, rosyjskiej trenerce Alisie Miroshnichenko. W grupie zaawansowanej znalazła się Ewa Nogły - jedna z przedstawicielek warszowickiego klubu w Kadrze Narodowej Juniorek.

Każdego dnia wszyscy uczestnicy obozu oprócz czterogodzinnego treningu na lodzie, uczestniczyli również w zajęciach z teorii curlingu, a także w ramach treningów ogólnorozwojowych grali w siatkówkę plażową, piłkę nożną oraz pływali na kajakach. Pomimo tak wypełnionego harmonogramu, zawodnicy znaleźli czas na zwiedzanie okolic, skorzystali z parku linowego oraz podziwiali piękne widoki Giżycka i Mazur z wieży ciśnień.